Cześć wszystkim :)
Z racji zasiedzenia w domu postanowiliśmy z narzeczonym wybrać się na 2-dniową wycieczkę. Padło na Kudowę Zdrój - ze względu na niedługi czas podróży, ciekawe miejsca do odwiedzenia oraz fakt, że mieliśmy się tam wybrać już rok temu. Jak na tę porę roku pogoda była świetna, iście majowa. Mimo, że tym razem nie wędrowaliśmy po górach, to i tak było co robić. Co mi się najbardziej podobało? Oczywiście muzeum zabawek. Niech Was nie zwiedzie urocza nazwa - klimatycznie urządzone pokoiki z setkami porcelanowych i szmacianych lalek i nastrojowa, starodawna muzyczka w tle naprawdę robią wrażenie. Polecam również odwiedzić Altanę miłości dla tych, co lubią się troszkę zmęczyć. Na koniec będzie na Was czekał niesamowity widok :) No i oczywiście koniecznie trzeba odwiedzić urokliwy Park Zdrowjowy. A jeśli chcecie przejść na czeską stronę to nic prostszego, granica znajduje się bardzo blisko od wspomnianego parku.
Ważna rada - jeśli nie musicie, to nie korzystajcie z niepewnego GPS'a. Serio, chyba że chcecie, aby podróż wydłużyła się o godzinę.
Pozdrawiam!



Ale piękne widoki! Zazdroszczę wycieczki! ;)
OdpowiedzUsuńZnam ten ból,gdy gps wyrzuca się nie wiadomo gdzie i nie wiadomo jak.
OdpowiedzUsuń